7 rad, jak reklamować produkty w e-commerce

Promocja produktów w czasie koronawirusa nie jest łatwą rzeczą. Dlatego zebraliśmy kilka pomysłów na marketing e-commerce, które nie wymagają ogromnych nakładów budżetowych. W dalszej części wpisu można znaleźć rady na temat tego, które narzędzia wybrać w zależności od etapu rozwoju, na jakim znajduje się sklep online. 

Jeśli Twój biznes funkcjonuje w sieci lub masz zamiar tam go przenieść, myślenie o promocji stanie się nieodłączną częścią Twojej pracy. Narzędzia marketingu i reklamy takie jak tradycyjne ulotki czy reklama w lokalnej prasie tutaj zupełnie się nie sprawdzą. Na szczęście istnieje wiele sposobów na promowanie produktów w sklepie internetowym, których zastosowanie jest w miarę “bezbolesne” i elastyczne. Jedne z nich mogą zadziałać niemal od razu, a inne dopiero po jakimś czasie.  

7 pomysłów na reklamę produktów w sklepie online 

Nasza lista pomoże stworzyć strategię działań marketingowych, którą można modyfikować i uzupełniać w zależności od okoliczności. Narzędzia internetowe w dużym stopniu umożliwiają trzymanie “ręki na pulsie”, czego nie można powiedzieć np. o reklamie tradycyjnej.  

1. Pozycjonowanie. To oczywiście podstawa, bez której ciężko ruszyć w jakimkolwiek biznesie w sieci. Pozycjonowanie to zbiór czynności, które mają zapewnić widoczność sklepu internetowego w Internecie. W skład pozycjonowania wchodzi SEO, content marketing, link building i analityka internetowa. Chcąc zająć się wszystkimi elementami procesu, potrzebne jest zaangażowanie specjalistów-freelancerów lub agencji. Można jednak początkowo zająć się jakimś wycinkiem działań, a w późniejszych etapach pracować nad kolejnymi zagadnieniami. Samodzielnie warto pracować nad doborem słów kluczowych, zamieszczeniem odpowiednich linków czy też przygotowaniem tekstów SEO.  
2. Optymalizacja informacji o produkcie. Ta część dotyczy stricte działań SEO i skoncentrowaniu się na unikalnym, ale też technicznym opisie produktu, odpowiedniej liczbie słów kluczowych, optymalizacji zdjęć i grafik oraz szybkim ładowaniu strony internetowej. Opis produktu powinien być z jednej strony ciekawy, a z drugiej zgodny z technicznymi wytycznymi, dzięki czemu wyszukiwarki uznają go za wartościowy. Wtedy strona sklepu ma duże szanse piąć się w górę w Google. 
3. Social media. To również ważna część e-marketingu. Najważniejszy, niezależnie od branży, jest Facebook (z uwagi na największą liczbę użytkowników w największej grupie wiekowej oraz bardzo precyzyjne targetowanie). Prowadzenie innych kanałów społecznościowych zależy od targetu marki, czasu i strategii marketingowej. Jeśli na przykład chcemy trafić do pokolenia Z, najlepszy będzie TikTok, Instagram i YouTube. Każdy kanał ma swój cel. Duży potencjał sprzedażowy ma oczywiście Instagram, gdzie możemy np. współpracować z influencerami i organizować np. kody rabatowe dla swojej marki.  
4. Blog firmowy. To część content marketingu, która ma silny potencjał. Tworzenie bloga w e-commerce to świetny sposób na jakościowy content, który pomoże użytkownikom np. rozwiązywać problemy, pokazywać zastosowanie produktów, czy inspirować. Poza tym prowadzenie bloga w dużej mierze wpływa na SEO – im częściej użytkownicy wchodzą na daną stronę, tym wyżej będzie się pojawiała w wyszukiwarkach. 
5. Reklamy w Google Ads. To szybki “zastrzyk” w pozycjonowaniu sklepu w wyszukiwarce. Po kilku minutach od uruchomienia reklamy, sklep online jest widoczny w Google. Potrzebne jest jedynie zdefiniowanie słów kluczowych, a niewątpliwym plusem jest natychmiastowe pokazanie własnych produktów. 
6. Influencer marketing. To ciekawa odmiana marketingu, która pomaga dotrzeć do szerokiego grona odbiorców i uwalnia nowe, świeże spojrzenie na markę. Można zrealizować różnorodne kampanie z influencerami, np. stories na Instagramie, post i ciekawa grafika, recenzje produktów, konkursy dla czytelników, zniżki na produkty itp. 
7. Newsletter. Regularnie wysyłany mailing do klientów pozwala utrzymywać z nimi relację, która jest niezależna od zasięgów w social media. Newsletter jest dobrym medium do poinformowania o nowej strategii marketingowej, o wypuszczeniu nowych produktów itp. Wcześniej oczywiście warto dać znać swoim odbiorcom o planach. Muszą wiedzieć, dlaczego dostają wiadomości. Bazę można odpowiednio personalizować i zapewniać atrakcyjne dla odbiorców. 

Który elementy marketingu online wybrać dla swojego e-sklepu? 

Jeśli dopiero zaczynamy rozkręcać swój sklep internetowy, potrzebne będą szybkie oraz skuteczne działania. Najlepiej sprawdzą się social media oraz reklamy Google Ads. Jeśli sklep istnieje od dłuższego czasu, można wdrażać elementy strategii długofalowej, np. pozycjonowanie. Trzeba się wtedy również liczyć z większymi kosztami.  

• Google Adwords: zyskujemy natychmiastową obecność w wynikach wyszukiwania, duży wybór formatów reklamy, bogate statystyki oraz śledzenie ścieżek konwersji, ale ceny rosną wraz z konkurencją. Wiele zatem zależy od branży. Stawki za reklamy oraz konkurencyjność można sprawdzać np. w Google Analytics. 
• Pozycjonowanie zapewnia długotrwały efekt, organiczne wyniki wyszukiwania oraz wzrost liczby klientów bez zwiększania kosztów. Jednak ten proces jest długotrwały i na osiągnięcie efektu trzeba trochę poczekać. W tym przypadku najlepiej współpracować ze specjalistą od pozycjonowania. 
• Social media – Facebook zapewnia udogodnienia dla sklepów pod kątem tworzenia ofert i możliwość sprzedaży bezpośrednio na Facebooku. Minusem jest znaczne zaangażowanie czasowe i konieczność opłacania zasięgu. 
• Content marketing to idealny sposób na zatrzymanie klienta i zmotywowanie do zakupu, dobrze wspiera pozycjonowanie. Minusem jest czasochłonność i niekończące się pomysły na treści. 
• Newsletter – własna baza klientów jest na wagę złota. Tacy klienci mogą otrzymywać spersonalizowane maile, a jedynym minusem jest dostosowanie wysyłki do wymagań RODO. 
• Influencer marketing oznacza dotarcie do szerokiego grona klientów, budowę pozycji marki oraz zyskanie pozytywnej opinii osoby wpływowej w branży. Minusem są koszty oraz czas poświęcony na nawiązanie relacji z odpowiednim influencerem.