Wszyscy lubimy historie, bo zapewniają nie tylko rozrywkę, ale też uwagę i większe zaangażowanie. Storytellingu można z powodzeniem używać nie tylko w towarzystwie, opowiadając zabawne anegdoty, ale także w biznesie. Jak wykorzystać tę technikę marketingową?
Gdy w firmie decydujemy się na content marketing, najczęściej mamy na myśli strony internetowe, blogi firmowe oraz social media. Oprócz tego jest jeszcze storytelling, czyli jedna z najstarszych i bardzo skutecznych metod marketingu, ale także element sztuki, filozofii czy religii.
Storytelling biznesowy: czym jest?
To silny trend używania historii podczas opowieści o marce czy produkcie. Dzięki temu można od razu obudzić emocje wśród odbiorców, stworzyć dobrą atmosferę wokół firmy oraz pozwolić klientom utożsamić się z wartościami marki. Dobra opowieść niesamowicie wciąga, pozwala wczuć się w rolę bohatera i znaleźć rozwiązanie problemów. Opowiadanie historii przekuwa się na budowanie zaangażowania oraz sprzedaż produktów lub usług. Co istotne, to właśnie storytelling pozwala się wyróżnić spośród innych biznesów.
Storytelling: na czym polega?
Eksperci i entuzjaści opowiadania historii mówią, że: “klienci kupują nie to, co robisz, ale dlaczego to robisz” (Simon Sinek). Odbiorcy tak naprawdę nie kupują samego produktu, ale to, co dzięki niemu dostają: komfort, przynależność do jakiejś grupy, bezpieczeństwo etc. Dlatego trzeba zadać sobie pytanie, dlaczego prowadzimy właśnie ten biznes i co nas wyróżnia (kluczowe wartości). W tym procesie mogą pomóc rodzaje opowieści, których możemy użyć, opisując firmę.
Storytelling: 7 najpopularniejszych rodzajów opowieści
- Od zera do bohatera. Przekonują, że jeśli czegoś chcemy, to możemy dokonać bardzo wiele. Historia w stylu: “Od pucybuta do milionera”,
- Historia marki. Lekka, interesująca opowieść o tym, jak powstała firma. Co sprawiło, że wzięliśmy się za ten biznes? W wielu przypadkach jest to pasja, chęć pomagania innym czy też duży talent w jakiejś dziedzinie. Może na początku w ogóle nie myślałeś o firmie, a ten pomysł urodził się spontanicznie i przyniósł niebywały efekt? Warto to opisać i postarać się wciągnąć czytelników w historię (bez zwrotów typu: “mamy dwudziestoletnie doświadczenie”, tylko opisanie konkretnych sytuacji, które doprowadziły do powstania firmy),
- Sekrety i spiski. Historia o wykryciu jakiegoś sekretu i tym, jak postanowiłeś wyjawić nieznane fakty. Najlepiej zrobić to z przymrużeniem oka, ale tak, żeby wystarczająco utrzymać uwagę klienta.
- Konflikt i rywalizacja. Może konkurowałeś z kimś o miano najbardziej innowacyjnej firmy IT? Co sprawiło, że wygrałeś? Oczywiście zrób to ze smakiem i dystansem.
- Efekt motyla. Chodzi o pokazanie małego, z pozoru nieistotnego zdarzenia, które ma wpływ na przyszłość. Można pokazać, że to, co dzieje się w jednym zakątku kraju lub świata, ma wpływ na całą resztę.
- Problem i rozwiązanie. To częsty motyw storytellingowy, ale wciąż budzący zainteresowanie. Ciągle mamy jakiś problem, który wymaga rozwiązania. Jeśli umiejętnie rozpoznamy potrzeby klientów, ten pomysł będzie strzałem w dziesiątkę.
- Czym byłoby życie bez naszych produktów? To daje bardzo szerokie pole kreacji i interpretacji. W tego typu historiach świetnie odnajdą się np. marki technologiczne.
Mimo że rodzaje storytellingu są powszechnie znane i często można zorientować się, które firmy je wykorzystują, to dalej skutecznie działają i wciąż inspirują. Wynika to z samej natury opowieści, którą można wykorzystać tak naprawdę w każdej branży.
Storytelling: gdzie użyć danej historii?
Możliwości są nieograniczone:
- Strona internetowa – to pierwsze miejsce, gdzie porywająca opowieść pochwyci uwagę klientów i ją utrzyma (strona główna lub zakładka: “o firmie”),
- Media społecznościowe – punkt obowiązkowy w promocji firmy. Można tutaj wykorzystać zdjęcia, quizy, krótkie filmy, infografiki etc.
- Newsletter – ma spory potencjał sprzedażowy,
- Targi offline – pozwolą marce wyróżnić się spośród innych,
- Wystąpienia publiczne – największe pole do popisu, aby skupić uwagę odbiorcy na tu i teraz.
Udostępnij na FB
